Od kilku dni szlifujemy naszą formę na dalszą część sezonu w miejscu gdzie klimat do polepszenia sprawności jest wyjątkowy.
Trenujemy solidnie z pełnym zaangażowaniem, a widok Karkonoszy tylko nas dopinguje do ciężkiej pracy – wszak bez walki i potu nie ma radości po udanych zawodach. Tak więc trzymajcie za nas kciuki.